NIE ROZUMIEM PYTANIA

Bóg nie jest słowem dla wyrażania naszych idei, lecz ich braku.
John Stuart Mill
***
P.S.
Oto przykładowy tekst na billboardy z okazji
Światowych Dni Młodzieży (Kkatolickiej,
co należy bardzo wyraźnie podkreślać)
i wizyty szefa Kkorporacji w sKkansenie...
|||||
|||
|


itp.
Ja qrde też nie rozumiem pytania,
ale i nie potrzebuję go rozumieć,
Art. 48. 1. Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania.

Hmm...
Kiedy więc ktoś pyta o istnienie boga mając na myśli świat realny, nie zaś rzeczywistość literacką wykreowaną w piśmiennictwie religijnym, to jedyną racjonalną odpowiedzią jest ,,Nie rozumiem pytania", nie zaś ,,Nie wiem".
Barbara Stanosz
***
Żaden człowiek nie powinien wyrażać się dogmatycznie, no chyba że w kwestiach teologicznych. Tu takie stanowisko może sobie zajmować, a gdy jeszcze przerzuci ciężar dowodu na oponentów, to będzie nie do pokonania.
Elbert Hubbard
***
***

Pewien esej na temat powszechnej duchowości, który zeszłego lata napisałam dla New York Times'a został przez moich redaktorów bardzo starannie oczyszczony z wszelkich odcieni braku szacunku dla ustanowionej religii (mimo, że zostałam zaproszona, żeby zakpić z New Age). Nie pozwolono mi na obserwację, że chociaż Hillary Clinton była krytykowana za rozmowy z Eleanor Roosevelt*, to miliony Amerykanów regularnie rozmawiają z Jezusem, który nie żyje od bardzo dawna... Nie pozwolono mi też na uwagę, że dla ateisty sakramenty są tak samo głupie, jak seanse spirytystyczne. Te i inne uwagi zostały wycięte, bo uznano je za ,,obraźliwe".
Wendy Kaminer
***
______________
* (1884-1962); żona prez. USA Franklina D. Roosevelta, pierwsza dama (1933-1945)

Trzeba encyklopedycznej ignorancji historii, mitologii i sztuki, by myśl, że którakolwiek z naszych religii reprezentuje nieomylne słowo Jedynego Prawdziwego Boga brać choćby pod rozwagę, bo rytuały i ikonografie religii mówią o wiekach ich wzajemnego przenikania się. Bez względu na to, z jakiego wyimaginowanego pochodzą źródła, doktryny religii nie są bardziej możliwe do utrzymania niż te, które, z braku wyznawców, zostały wyrzucone na śmietnik mitologii tysiące lat temu; dowody na uzasadnienie wiary w dosłowne istnienie Jahwe i Szatana nie są solidniejsze od tych przemawiających za utrzymaniem Zeusa na jego górskim tronie czy Posejdona wzburzającego fale mórz.
Sam Harris
---
W historii nie ma społeczeństwa, które by kiedykolwiek cierpiało z
powodu tego, że jego członkowie stali się zbyt rozumni - zbytnio
niechętni przyjmowaniu dogmatu, zbytnio domagający się dowodów.
Sam Harris
że kościół jest zacofany,
bo nie korzysta z osiągnięć
racjonalnego rozumu i filozofii!
|||||
|||
|
***
Nikt nie może twierdzić, że kościół jest zacofany,
bo nie korzysta z osiągnięć
racjonalnego rozumu i filozofii!
|||||
|||
|

P.S.
Oto przykładowy tekst na billboardy z okazji
Światowych Dni Młodzieży (Kkatolickiej,
co należy bardzo wyraźnie podkreślać)
i wizyty szefa Kkorporacji w sKkansenie...
|||||
|||
|

itp.
Ja qrde też nie rozumiem pytania,
ale i nie potrzebuję go rozumieć,
bo już znam na nie odpowiedź!
Znalazłem ją w...
Czy masz jednak
(choćby moralne) prawo wciskać ją
do głowy swojemu małemu dziecku,
podkopując w ten sposób
fundament jego
racjonalnego,
krytycznego
i
sceptycznego
spojrzenia na rzeczywistość?
Oto co w tej kwestii ma do powiedzenia
(wciąż obowiązująca) Konstytucja RP: Art. 48. 1. Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania.
Hmm...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz