niedziela, 17 kwietnia 2016

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 2365

 POGAŃSKI 
 KOŃ TROJAŃSKI 
  (ten jeszcze nie padł) 

Można go znaleźć w każdym dniu tygodnia. Dokładnie rzecz biorąc w każdym anglo-saskim dniu tygodnia. Dowody poniżej. Proszę odczynić uroki i przeczytać. Toż to istna  zgroza - podstępny barbarzyński, głównie nordycki, politeistyczny, ale i putinistyczny (sic!) atak na nasze umiłowane ochrzczone, 1050-letnio-europejskie Kkato-wartości! WTF (to tak na marginesie). Otóż mamy...
|||||
|||
|
(poniedziałek)
- Monday
czyli dzień boga-księżyca
(moon)
|||||
|||
|
---
(wtorek)
- Tuesday -
dzień nordyckiego boga
Tīwa (Tyra)
|||||
|||
|
---
(środa)
- Wednesday -
dzień głównego boga 
Odyna (Wodana)
|||||
|||
|
---
(czwartek)
- Thursday -
dzień boga gromów Thora,
który jest* synem boga Odyna 
|||||
|||
|
---
(piątek)
- Friday -
dzień bogini Frigg,
królowej bogów nieba,
żony boga Odyna
(tu towarzyszą jej m.in. 
bogini Gná - z włócznią
i
Fulla - z pudełkiem eski)
|||||
|||
|
---
(sobota)
- Saturday -
dzień boga Saturna,
ojca boga Jowisza
|||||
|||
|
---
(niedziela)
- Sunday -
dzień boga-słońca
(sun)
|||||
|||
|
 
________________________________________
* Użycie czasu teraźniejszego wynika z faktu, że nie udowodniono (o ile mi wiadomo), iż ten i inni wymienieni tu bogowie i boginie nie istnieją.

O laBoga, to się porobiło! Pomyśleć tylko, że powyższą zarazę chłoną nieświadomie wszyscy uczący się tego diabelskiego języka, a w szczególności dzieci z porządnych, bardzo monoteistycznych (wiecie, trzech, ale w Jednym - Bóg Ojciec, Duch Święty, Syn Boży i takie tam) Kkatorodzin, których dusze są narażone najbardziej na śmiertelne niebezpieczeństwo. Powtarzają przecież, recytują i śpiewają to z pozoru niewinne świństwo, nie zdając sobie sprawy, że podgryza ono ich jedyną słuszną wiarę, jest  bałwochwalstwem i obraża Pana Naszego (w Trójcy WTF Jedynego) bardziej nawet niż masturbacja, bo przecież nakazał On...

 PIERWSZE: 
Nie będziesz miał cudzych bogów przede Mną. 

W przyszłości to wszystko może prowadzić do opętania i potrzeby poddania się np. długotrwałym wyczerpującym egzorcyzmom na koszt NFZ, a może nawet ONZ. Wydaje się, że dla dobra tutejszego społeczeństwa powinno się przynajmniej wyłączyć pogańskie nazwy dni tygodnia z programów nauczania w sKkansenowych placówkach edukacyjnych i dla przeciwwagi zastąpić je rodzimymi (imion świętych przecież nie brakuje)*. Należy też pod groźbą kary wieloletniego ciężkiego więzienia zakazać studiowania etymologii. 

Zatem do roboty świątobliwi biskupi, księża, katecheci, tudzież wielce szanowni członkowie Parlamentarnego Zespołu d/s Przeciwdziałania Ateizacji, Ogólnopolskiego Komitetu do Walki z Sektami i podobnych walniętych bogoojczyźnianych gremiów! Czas działa na waszą niekorzyść, bo zło powoli, ale skutecznie sączy się do umysłów owieczek na każdym kroku i kroczku.
_______________________________________
*Obecnie istniejące też wy3,14Rdolić, bo skażone carem, Leninem, Stalinem, Putinem (to ten obściskiwany przez TUska 134M jak miłość razy). Czy może być coś gorszego od powtarzania codziennie słów tak etymologicznie podejrzanych? Proszę tylko spojrzeć na te ruskie dni tygodnia: понедельник (panjedjel'nik - poniedziałek), вторник (wtornik - wtorek), среда (srieda - środa) i pozostałe językowe gówno (zresztą też do wymiany, bo cuchnie jak ruskie говно - gawno). Roboty wystarczy na co najmniej pięć prawych i sprawiedliwych kadencji. A może jeszcze coś należałoby doPiSać?

                                                                              

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz