SPIESZMY SIĘ UCZYĆ LUDZI
TAK SZYBKO GŁUPIEJĄ
RELIGIA TO NIE LUDZIE,
TO IDEOLOGIA
Demagogiczna i infantylna argumentacja, urojeni wspólnicy, zwietrzałe dogmaty, pogróżki, podła wiara itp. Nie jest to wprawdzie skrótowa charakterystyka Miłościwie Nam (na szczęście już nie)Panującej Prezesury (rymuje się z tresurą), ale analogie nietrudno zauważyć. Wystarczy uważnie się przyjrzeć.
---
ZNAMIONA PODŁEJ WIARY
Niejedną
długą dysputę między teologami można by streścić następująco: To jest
tak; To nie jest tak. To jest tak; To nie jest tak.
Benjamin Franklin
***
Zawsze robimy z Boga wspólnika tak, by móc usankcjonować własne niegodziwości. Każda uwieńczona powodzeniem masakra jest uświęcona przez Te Deum, a klerowi nigdy nie brakowało błogosławieństw dla żadnego zwycięskiego okropieństwa.
Henri Frédéric Amiel
***
Historię
religii można porównać do wielowarstwowego tortu: sterta warstw
zwietrzałych dogmatów, przełożonych zakrzepłą krwią ich ofiar i podlana
słodkim środkiem odurzającym, by całość uczynić bardziej atrakcyjną dla
naiwnych.
Donald Henry Gudehus
***
Pisząc do mnie, chrześcijanie zawsze straszą mnie piekłem. Dziwne, że sądzą, iż to w jakiś sposób przydaje wiarygodności im i ich religii. Pogróżki są zawsze znamionami podłej wiary.
Richard Carrier
***
Taka wiara, jacy wyznawcy
i v.v.
i v.v.
ARE YOU READY TO...
OR...
PUKE?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz