poniedziałek, 1 sierpnia 2016

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 2471

 U W A G A 
 Na przykład
 biblablablijne Zombinalia
dla najmłodszych,
 tudzież różne czułe słówka
z Now(iutki)ego Testamentu...
|||||
|||
|
 BIBLIA TYSIĄCLECIA 
 Nowy Testament  

Ew. wg. św. Mateusza, rozdz. 27, ww. 52-53
Groby się otworzyły 
i wiele ciał Świętych, 
którzy umarli, powstało. 
I wyszedłszy z grobów 
po Jego zmartwychwstaniu, 
weszli oni do Miasta Świętego 
i ukazali się wielu.
---
List św. Pawła do Hebrajczyków,  rozdz. 10, w. 31
Straszną jest rzeczą 
wpaść w ręce
Boga żyjącego.

Na pewno, 
i prawie tak straszną, 
jak wpaść w łapy 
klechy miłującego...
|||||
|||
|
 
P.S.
Poniższy koronowany ziomek
|||||
|||
|
 
...z bożej łaski 
i też pan Irlandii,
książę Normandii i Akwitanii,
hrabia Andegawenii
został w roku 1209 ekskomunikowany  przez
tego z bożej łaski świętego ziomka,
|||||
|||
|
m.in. za to, że
Wiódł żywot tak rozpustny, iż przestał wierzyć w zmartwychwstanie zmarłych i inne artykuły wiary chrześcijańskiej...
Roger z Wendover i Matthew Paris 
(kronikarze średniowieczni)
***
Cóż, jak widać każdy sposób jest dobry,
by nie dać się zwariować zabobonom.
(Dziś ekskomunika przez któregoś ,,ojca świętego"
byłaby swoistym certyfikatem normalności delikwenta!)
 
A tak przy okazji.
Czy ktoś
potrafi sobie wyobrazić przydomek
,,Jan bez Ziemi"
(rozumie się, że tej ziemi i tej,
i jeszcze trochę qrwa tamtej),
odnoszący się do papieża
czy biskupa?
Hm, trzeba mieć bujną wyobraźnię.

A na przykład przydomek
,,Grzegorz bez
Honoru, Twarzy, Skrupułów,
Litości, Rozumu"?
Bułka z masłem!
 
zenjk  27 sierpnia 2015 12:13
Ja jednak wolę porównywać religię do kitu: kit bardzo łatwo wciska się w puste miejsca, podobnie religia bardzo łatwo daje się wcisnąć tam, gdzie jeszcze nie ma naukowego krytycyzmu.


Michał  27 sierpnia 2015 21:22
W Polsce kit jest jeszcze lepszy - udaje się go wcisnąć nawet w miejsce z definicji pełne naukowego krytycyzmu ;)
 

Jewptylianin  27 sierpnia 2015 18:53
Hahaha bardzo śmieszne to wszystko, szczególnie obrazki bardzo śmieszne hehe :))))
Ksiądz jako żmija ahahha! Może niezbyt delikatnie ale za to zabawnie hahaha ;))
W ogóle niezły ubaw ;>
Pozdrawiam
***
A tymczasem w wolnym świecie twierdza zabobonu coraz bardziej oblężona.

Z sondażu przeprowadzonego w styczniu 2012 r. przez The Pew Research Center wynika, że

- 32% Amerykanów w przedziale wiekowym 18-29 lat nie ma związków z żadną wiarą religijną,

- 21% w przedziale 30-49,

- 15% w przedziale 50-65,

- 9% w przedziale 65+.

Nie mówimy tu jedynie o ateistach, choć jest ich wielu, ale także o osobach w różnym stopniu prywatnie wierzących w rozmaite wyższe siły duchowe itp. bajery. Z badań wynika też, że ogólnie rzecz biorąc Amerykanie (zwłaszcza młodzi) przywiązują coraz mniejszą wagę do religijności w życiu codziennym. Tendencja jest bardzo wyraźna.

Ciekawe są też wyniki badań Instytutu Gallupa politycznej gotowości amerykańskich wyborców na wprowadzenie ateisty do Białego Domu, czyli na zmianę swojego nastawienia do polityków-ateistów. Mamy oto:

- w 1958 r. 18% (sporo jak na tamte lata) wyborców brałoby taką możliwość pod uwagę,

- w r. 2012 takich wyborców było aż 54%, czyli większość. 

Tutaj też wyraźnie widać, że Ameryka powoli, bo powoli, ale budzi się ze spowodowanego religią otępienia. Na razie wyborcy w USA złamali jedno tabu, wybierając pierwszego Afroamerykanina na prezydenta, wkrótce mogą złamać drugie i wybrać na ten urząd pierwszą kobietę, a następnie może przyjdzie kolej na ateistyczne lub gejowskie prezydenckie tabu. Albo na oba na raz. Kto wie? Świat idzie naprzód, ku normalności.

Oczywiście nie inaczej jest w nadwiślańskim sKkansenie. Otóż podczas wizyty na zakończonym niedawno (kosztującym podatnika - Bóg zapłać - 500+ baniek) światowym spędzie młodej Kkatotrzody prezydent 44-hektarowej demokracji watykańskiej pouczał całujących go po rękach i liżących mu buty przedstawicieli władz państwowych o wyższości państwa świeckiego nad wyznaniowym. Musiał trafić im do przekonania, bo natychmiast krzyknęli Alleluja! i podziękowali Opatrzności za tak mądrego duchowego przywódcę. Poprosili też świątobliwego nieomylnego wizytatora, by ex cathedra ogłosił dogmat o świeckości państwa i o spalenie na stosie ekskomunikowanie każdego, kto by ten dogmat odważył się pogwałcić.

Doniosłe to wydarzenie uczczono ponadto uroczystą mszą w kaplicy sejmowej i zawieszeniem nad drugimi drzwiami sali obrad parlamentu ampułki ze Świętą Krwią Największego ze Słowian, by czuwała nad prawoisprawiedliworządnością. Uroczystości dogmatycznego zeświecczenia państwa transmitowały wszystkie stacje telewizyjne, radiowe i kolejowe. Ku wiecznej chwale Pana. Amen.

 PODAJ DALEJ! 

                                            

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz