NIE BIJ OŚLE OŚLICY!
|||||
|||
|
BIBLIA TYSIĄCLECIA
Stary Testament
Ks. Liczb, rozdz. 22, ww. 21- 33
Wstał więc Balaam rano,
osiodłał swoją oślicę
i pojechał z książętami Moabu.
Jego wyjazd
rozpalił gniew Pana
rozpalił gniew Pana
i anioł Pana
stanął na drodze przeciw niemu,
stanął na drodze przeciw niemu,
by go zatrzymać.
On zaś w towarzystwie dwóch sług
jechał na swojej oślicy.
Gdy oślica zobaczyła anioła Pana
stojącego z wyciągniętym
mieczem na drodze,
mieczem na drodze,
zboczyła z drogi i poszła w pole.
Balaam uderzył ją,
chcąc zawrócić na właściwą drogę.
Wtedy stanął anioł Pana
na ciasnej drodze między winnicami,
a mur był z jednej i z drugiej strony.
Gdy oślica zobaczyła anioła Pana,
przyparła do muru
i przytarła nogę
Balaama do tego muru,
Balaama do tego muru,
a on ponownie zaczął bić oślicę.
Anioł posunął się dalej
i stanął w miejscu tak ciasnym,
że nie było można go wyminąć
ani z prawej, ani też z lewej strony.
Gdy oślica ujrzała znowu anioła Pana,
położyła się pod Balaamem.
Rozgniewał się więc Balaam bardzo
i zaczął okładać oślicę kijem.
Wówczas otworzył Pan usta oślicy,
i rzekła do Balaama:
i rzekła do Balaama:
Cóż ci uczyniłam,
żeś mnie zbił już trzy razy?
Balaam odpowiedział oślicy:
Dlatego, żeś sobie drwiła ze mnie.
Gdybym tak miał miecz w ręku,
już bym cię zabił!
Oślica jednak rzekła do Balaama:
Czyż nie jestem twoją oślicą,
na której jeździsz,
odkąd jesteś, aż po dzień dzisiejszy?
Czyż miałam zwyczaj
czynić ci coś podobnego?
czynić ci coś podobnego?
Odpowiedział: Nie!
Wtedy
otworzył Pan oczy Balaama
otworzył Pan oczy Balaama
i zobaczył on anioła Pana,
stojącego na drodze
z obnażonym mieczem w ręku.
Ukląkł więc
i oddał pokłon
twarzą do ziemi [tej ziemi].
potrafi np. zamknąć usta osłom
(z naukowo-teologicznej stajenki)
i otworzyć umysły ludziom?
P.S.
i oddał pokłon
twarzą do ziemi [tej ziemi].
Oto Pan potrafił otworzyć usta oślicy,
a czy PAN
potrafi np. zamknąć usta osłom
(z naukowo-teologicznej stajenki)
i otworzyć umysły ludziom?
P.S.
Co jest większym cudem - przemawiająca (nie w Sejmie) oślica czy niedawne uzdrowienie (jest na to 800 stron dokumentacji!) faceta ze śmiertelną białaczką przez błogosławionego rezydenta niebios i specjalistę hematologa Popiełuszkę? Przy okazji szczere wyrazy współczucia dla tych wszystkich normalnie myślących prezenterów radiowych i telewizyjnych, którzy są zmuszani podobne kretyńskie pierdoły oznajmiać bez parskania śmiechem milionom słuchaczy i widzów. Trudno o gorsze upokorzenie intelektualne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz