Stwórca wszechświata wypełnionego gwiazdami odległymi od siebie o setki tysięcy lat świetlnych był zainteresowany, wściekły i osobiście dotknięty tym, że mały chłopiec grał w baseball w niedzielę po południu.
Sinclair Lewis
***
Moje dzieciństwo
było wypełnione wielkimi zmartwieniami - kolką, kokluszem, strachem
przed duchami, piekłem, szatanem i Bogiem w niebie, który był na mnie
zły, że zjadłam zbyt dużo ciasta ze śliwkami.
George Eliot
***
***
Mężczyźni o wielkiej kulturze czy też znakomitej wiedzy, także kobiety o nadzwyczajnym charakterze i moralności, tak ze skromnej chaty, jak i z pałacu byli ze względu na swoje sumienia wyprowadzani przed oszalały, wołający o Boga motłoch i mordowani. Kobietom i mężczyznom z powodu ich poglądów religijnych wyrywano ręce i nogi, wyłupywano oczy, ciała kiereszowano i powoli przypalano, a na ich oczach barbarzyńsko torturowano ich dzieci.
Joel Moody
***
Możliwe, że za jakieś 100 dni w nadwiślańskim Kkraju zaczniemy doświadczać podobnych atrakcji, tyle że grę w baseball w niedzielę zastąpią markety otwarte w niedzielę, ciasto ze śliwkami zastąpią małżeństwa jednopłciowe, a barbarzyńskie torturowanie dzieci na oczach rodziców zostanie zastąpione sankcjami z art. 196, bo XXI w. jednak zobowiązuje! (In vitro ze względu na niebotyczne perturbacje z masturbacją na razie wychodzi poza prezentowaną tu skalę przestępstw i sankcji karnych.)
Cóż, w chwili obecnej św. wQrwienie Pana Prezesa Wszechmogącego jest bardzo intensywne, graniczące z obłędem, ale kto wie, może za jakieś 100 000 dni (jak dobrze pójdzie) będziemy mogli odetchnąć, bo Najwyższy weźmie relanium i spasuje. Cierpliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz