środa, 15 października 2014

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 1815

Scjentologia - to jest bajer! Trzymasz bracie blaszane puszki, a facet zadaje ci masę pytań i jeśli zapłacisz wystarczająco dużo, to możesz przyłączyć się do rasy wyższej. Niezła religia, co?
Frank Zappa
***
Podobnie jak każda inna religia. Zawsze idiotyzm goni idiotyzm: ołtarze i lichtarze, puszki i kielichy, krzyże i konfesjonały, laski i pierścienie, taca i maca, kadzenie i zawodzenie, klękanie i padanie (na twarz), kanibalizm i wampiryzm, obrzezanie i bierzmowanie, święte księgi i cuda, hołdy i modlitwy, turbany i kirpany, zbiorowa hipnoza i histeria, rytualny ubój bydła i rozumu, władza i kasa... Czy coś pominąłem?
                                                                                         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz