środa, 29 sierpnia 2012

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 1042

 
Jacy bogowie istnieją, jacy bogowie kiedykolwiek istnieli, którzy nie wzięliby początku w ludzkiej wyobraźni?  
Joseph Campbell
---
Bóg jest metaforą tego, co wykracza poza wszelkie obszary intelektualnej myśli. Po prostu tyle.
Joseph Campbell
***
 
Gdyby istniał jakiś bóg, to czy nie sądzicie, że byłby rozwalił Hitlerowi łeb?
Eddie Izzard
***
~ Udowodnij mi, że Bóg nie istnieje.
~~ Trudna sprawa, ale pokaż jak to się robi przez udowodnienie, że Zeus i Apollo nie istnieją, a ja zastosuję twoją metodę.
Pat Condell
***

Bóg, że tak powiem, jest ściekiem, do którego spływają wszelkie sprzeczności.
Georg Hegel

                                                                                        

3 komentarze:

  1. O, tego cytatu Pata Condella nie znałem, a naprawdę dobry i na pewno się przyda.
    Z drugiej strony jeszcze tak daleko nie udało mi się dojść w dyskusji z "obrońcami wiary". Zazwyczaj dostaję bana po 3-4 pytaniach. Pada wtedy coś w stylu "ktoś próbuje tu celowo jątrzyć, jak widać diabeł nie śpi". Jak mnie nie zdążą zbanować, to jeszcze czasem dorzucę "to po co bóg stworzył diabła" i po tym już 100% koniec.

    OdpowiedzUsuń
  2. Istnieje czy nie, Bóg czy buk, taki, inny - najważniejsze, że to świetny biznes i sposób na władanie innymi. W RP tym procederem para się 50 000 armia pasożytów z sekty Krk.
    Czy zna ktoś genialniejszy biznesowy wynalazek niż woda "święcona"? Nie inwestujesz ani złotówki. Pęczek trawy, łupina od orzecha, trochę wody ze stawu, kilka mamrotów - kasssa proszę!! Ale szeleszczące, szeleszczące proszę, nie brzęczące!
    A co do władzy - istnieje przecież dość powszechnie ilustrowana w YT teza, że sektę założyli namiętni miłośnicy chłopców.
    PS: Wizerunek P. Condella kojarzy mi się, niestety, z Tomaszem Mendą Terlikowskim. Trochę postarzonym.
    Pardon, ten insekt jest wyjęty z ust tego ostatniego.
    Szanownego Pana Condella za porównanie przepraszam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Swoją drogą to się dziwię, że jeszcze się nie znalazł żaden dziennikarz, który wszystkim politykom deklarującym na prawo i lewo swoją wiarę zadałby pytania w stylu Billa Mahera z filmu "Wiara czyni czuba".
    Kto nie widział - polecam.

    OdpowiedzUsuń