piątek, 17 sierpnia 2012

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 1030

Wierzę w rozdział kościoła od państwa i nigdy nie użyję swojej władzy dla pogwałcenia w jakikolwiek sposób tej zasady. 
Jimmy Carter
---
Rząd powinien trzymać się z dala
od tych modlitewnych spraw.
Jimmy Carter
***
Istotnie, jeden ze współczesnych prezydentów całkowicie zaniechał odwoływania się do Boga, kończąc przemówienia prostym ,,Dziękuję bardzo". Był nim Jimmy Carter, najbardziej szczerze pobożny prezydent okresu powojennego.
Jonathan Rauch
***
 RZECZPOSPOLITA PARAFIALNA WITA! 
Na wojskowym(!) lotnisku Okęcie, w asyście Kompanii Reprezentacyjnej WP, warszawski szef ortodoksyjnego imperium zabobonu, Sawa, wita Cyryla I - swojego moskiewskiego capo (z antenką GPS - God Positioning System - na głowie).

Oto ortodoksyjny batiuszka Cyryl o numerze seryjnym 1, patriarcha (czy oligarcha) wszechczegośtam, przyleciał do nadwiślańskiego sKkansenu na zaproszenie swojego warszawskiego podwładnego, batiuszki Sawy Nienumerowanego, też patriarchy (czy oligarchy) czegośtam. Odbędzie on m.in. rozmowy z nieortodoksyjnymi bossami miejscowej Kkorporacji zabobonu, takimi jak abp (abominably brazen prick) Michalik i inni. Dodatkowo przewidziano ekumeniczne nabożeństwo w intencji dzisiejszego skazania trzech czarownic z zespołu Pussy Riot na zasłużoną karę ciężkiego więzienia za popełnienie grzechu bluźnierstwa reli-poli (religijno-politycznego).
Na marginesie zauważmy, że gość ten ani nie jest głową państwa, ani nie przybywa na zaproszenie głowy państwa czy szefa rządu, a cała impreza ma charakter religijny. Na jakiej więc podstawie tego groteskowo-operetkowego dziadziusia wita Kompania Reprezentacyjna Wojska Polskiego i kto wydał jej stosowne polecenia?!  

Takie działania organów państwowych są obrazą dla wszystkich tych, którzy stanowczo sprzeciwiają się przekształcaniu nominalnie neutralnego światopoglądowo państwa w przybudówkę instytucji zabobonu. Nawet sztandarowy orzeł z obrzydzeniem wywrócił się na lewą stronę.

P.S.
A tak hipotetycznie. Jeśli w przyszłości (może niedalekiej) np. jakiś naczelny megaprorok miejscowego Kościoła UFOlogicznego zaprosi najwyższego gigaguru Kościoła scjentologicznego powiedzmy z USA, to czy Kompania Reprezentacyjna WP też będzie z całym ceremoniałem witać Dostojnego Gościa na wojskowym lotnisku Okęcie?

                                                                                         

2 komentarze:

  1. Twój komentarz jest najtrzeźwiejszym z dziś przeze mnie przeczytanych.
    Dodam:
    - uwagę oczywistą - Michalik nie ma prawa wypowiadać się w imieniu narodu polskiego.
    - kto ich, przedstawicieli biznesów religijnych, wpuścił na Zamek Królewski?!
    - ludnością jakich terytoriów, którymi "wiernymi" zarządza Kirrył I, Moskwy to rozumiem, ale co to jest Wszechruś?!
    Może i RP, może Europa, albo jak w przypadku innego szefa J.C. - rządzi on też wszechświatem?

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj :-) a kto zabroni Michalikowi czy innemu purpuratowi na takie powitanie? Przecież rząd, wojsko i kto tam jeszcze klęczy przed Dziwiszem i potęgą kk oraz zgadza się na wszystko. Już Konstytucja okazuje sie tylko świstkiem papieru wobec "praw boskich". Co do cholery się dzieje? Czy Polska już jest państwem wyznaniowym? Jesli tak to już niedługo pojawią sie stosy. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń