wtorek, 19 czerwca 2012

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 971

Nigdy nie został Bóg zdefiniowany w kategoriach, które nie byłyby ewidentnie sprzeczne same w sobie i absurdalne; nigdy jeszcze żaden Bóg nie został opisany tak, żeby jego koncepcja była możliwa do ogarnięcia ludzką myślą.
Annie Wood Besant
***
Nie mogę zrozumieć, dlaczego prowadzimy czcze dyskusje o religii. Jeśli jesteśmy uczciwi - a naukowcy mają być - musimy przyznać, że religia jest mieszaniną fałszywych założeń bez żadnego oparcia w rzeczywistości. Sama idea Boga jest wytworem ludzkiej wyobraźni. Jest całkiem zrozumiałe, dlaczego ludzie prymitywni, którzy byli wystawieni na działanie przytłaczających sił przyrody w stopniu znacznie większym niż my dzisiaj, trzęsąc się ze strachu personifikowali te siły. Ale dzisiaj, gdy rozumiemy tyle procesów w przyrodzie, nie potrzebujemy takich rozwiązań. Za nic nie zrozumiem, jak postulat istnienia Boga Wszechmogącego w ogóle nam pomaga. Natomiast dobrze rozumiem, że podobnie fałszywe założenie prowadzi do bezproduktywnych pytań o to, dlaczego Bóg pozwala na tyle nieszczęścia i niesprawiedliwości, wykorzystywanie biednych przez bogatych i inne okropieństwa, którym mógł był zapobiec...
Paul Dirac

                                                                                          

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz