Teiści twierdzą, że bóg istnieje; ateiści nie. Religijni fanatycy często rzucają wyzwanie ateistom, by udowodnili, że boga nie ma; ale to mija się z istotą rzeczy. Ateiści twierdzą, że istnienia boga nie udowodniono, a nie, że mu zaprzeczono. W każdym razie ciężar dowodu spoczywa na tym, kto wysuwa twierdzenie.
Jeśli ktoś utrzymuje, że wynalazł urządzenie antygrawitacyjne, to nie należy do innych osób dowodzenie, że takie urządzenie nie istnieje. Wierzący musi przedstawić argumenty. Każda inna osoba ma słuszne powody, by nie wierzyć, dopóki nie zostanie przedstawiony przekonujący dowód.
Niektórzy ateiści uważają, że taka argumentacja jest bez sensu, dopóki termin ,,bóg" nie zostanie uczyniony zrozumiałym. Słowa takie, jak ,,dusza" i ,,nadprzyrodzony" nie mają desygnatów w rzeczywistości, a koncepty takie, jak ,,wszechwiedzący" i ,,wszechmogący" są sprzeczne same w sobie. Po co wdawać się w dyskusję o niezrozumiałych pojęciach?
Jeśli ktoś utrzymuje, że wynalazł urządzenie antygrawitacyjne, to nie należy do innych osób dowodzenie, że takie urządzenie nie istnieje. Wierzący musi przedstawić argumenty. Każda inna osoba ma słuszne powody, by nie wierzyć, dopóki nie zostanie przedstawiony przekonujący dowód.
Niektórzy ateiści uważają, że taka argumentacja jest bez sensu, dopóki termin ,,bóg" nie zostanie uczyniony zrozumiałym. Słowa takie, jak ,,dusza" i ,,nadprzyrodzony" nie mają desygnatów w rzeczywistości, a koncepty takie, jak ,,wszechwiedzący" i ,,wszechmogący" są sprzeczne same w sobie. Po co wdawać się w dyskusję o niezrozumiałych pojęciach?
Dan Barker
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz