czwartek, 9 lutego 2012

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 786

Nie ma harmonii religii i nauki. Gdy nauka była dzieckiem, religia usiłowała udusić ją w kołysce. Teraz, gdy nauka weszła w wiek młodzieńczy, a zabobon zdziecinniał, to ten trzęsący się, sparaliżowany wrak mówi do wysportowanego młodzieńca: ,,Zostańmy przyjaciółmi". Przypomina mi to umowę, którą kogut chciał zawrzeć z koniem: ,,Zgódźmy się nie nadeptywać sobie wzajemnie na odciski".
 Robert G. Ingersoll 

                                                                                      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz