poniedziałek, 30 stycznia 2012

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 766

Jeśli mamy kiedykolwiek odkryć prawa natury, musimy to zrobić poprzez uzyskanie możliwie najdokładniejszej znajomości faktów w przyrodzie, a nie poprzez ubieranie w język filozofii luźnych opinii ludzi nie mających żadnej wiedzy o faktach, które rzucają najwięcej światła na te prawa.
James Clerk Maxwell
***
Czy to był Bóg, co pisał te wiersze?
Ludwig Boltzmann
(o równaniach Maxwella)
***
Tak, bo Maxwell jest Bogiem 
i rezyduje w swoim elektromagnetycznym niebie.
Oto Jego 4 przykazania 
(wspomniane przez Boltzmanna ,,wiersze").
 
Ignorowanie ich grozi ciemnością i ciemnotą.

                                                                                      

2 komentarze:

  1. No nie wiem,nie znam fizyka i jego podstaw teorii pola elektromagnetycznego,ale jeśli filozofów ma za nic?! to chyba nabieram dystansu.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie mogę się zgodzić. Maxwell (bez jego odkryć cieniutko byśmy przędli) raczej nie filozofię i filozofów ma za nic (wprost przeciwnie), lecz praktykę polegającą na zawłaszczaniu ich języka do celów pseudonauki tworzonej przez wszelkich ignorantów ,,filozofujących" na temat dziedzin, o których nie mają bladego pojęcia, bo nie znają solidnych faktów. Przychodzą na myśl katolickie ,,nauki" teologiczne i ,,fakty" o aniołkach, niebie, piekle itp. Pozdrawiam również.
      P.S.
      A tak na marginesie, zgodnie z teologią elektromagnetyzmu Maxwell jest Bogiem i rezyduje w swoim elektromagnetycznym niebie ;)

      Usuń