czwartek, 13 października 2011

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 532

 STAN JAJ A STAN KAPŁAŃSKI 
 (i nie tylko) 

Pamiętajmy też, że
 BIBLIA TYSIĄCLECIA 
 Nowy Testament 
Ew. wg św. Mateusza, rozdz. 5, w. 18
mówi wyraźnie:
 Dopóki niebo i ziemia nie przeminą, 
 ani jedna jota, ani jedna kreska 
 nie zmieni się w Prawie

Niebo i ziemia jak wiadomo są wciąż na swoich miejscach, więc, zgodnie z Nowiutkim Testamentem, Prawo obowiązuje. Ciekawe zatem, jak dzisiaj podczas kościelnych castingów wyglądają badania kandydatów na kapłanów Pana. Kto dokonuje oględzin - biskup, arcybiskup, kardynał, panie zakonnice - i jak? Ponadto interesujący jest fakt, że Pan dba tak bardzo o części anatomii znajdujące się między nogami swoich kapłanów, a nie interesuje się zbytnio tym, co mają między uszami. A może dlatego, że według Pana członek Jego zgromadzenia bez członka byłby -  tfu! tfu!podobny do pani?

Jeszcze drobiazg dotyczący synów robionych na boku, czyli - jak ich jeszcze do niedawna czule nazywano - bękartów. Stan ich genitaliów jest tu bez znaczenia.
Widać wyraźnie, że Jezus, jako syn robiony w bardzo podejrzany sposób, prawdopodobnie nie załapałby się do takiego świętego gremium.
 
To nie są żadne potłuczone jaja, 
to jest Prawo Pana.
Wiadomo też co grozi za jego olewanie.
Prawda PANie?
|||||
|||
|
 
 
TYLKO IDEAŁ SIĘ LICZY

                                                                                              

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz