piątek, 5 maja 2023

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 4939

SPIESZMY SIĘ UCZYĆ LUDZI
TAK SZYBKO GŁUPIEJĄ
RELIGIA TO NIE LUDZIE,
TO IDEOLOGIA

 POŁYKAJĄCE LASKI 
Biblia naprawdę jest jedną z najzabawniejszych książek, jakie kiedykolwiek czytałem. ... Została napisana tysiące lat temu, gdy ludzie byli nawet durniejsi niż dziś. ... Wiara w te banialuki to absurd.
David Cross
*** 
Na przykład przygody
Mojżesza i Aarona
 u faraona...
|||||
|||
|
 BIBLIA TYSIĄCLECIA 
Stary Testament
Ks. Wyjścia, rozdz. 7, w.10

Mojżesz i Aaron
przybyli do faraona
i uczynili tak, jak nakazał Pan.
I rzucił Aaron laskę swoją
przed faraonem i sługami jego,
i zamieniła się w węża.
Faraon wówczas kazał
przywołać mędrców i czarowników,
a wróżbici egipscy
uczynili to samo
dzięki swej tajemnej wiedzy.
I rzucił każdy z nich laskę,
i zamieniły się w węże.
Jednak laska Aarona
połknęła ich laski...
(najświętsza prawda,
dowodem poniższa fota
z tamtych czasów)
Morał: wygrywa ten, kto ma lepszą laskę.
Prawda, panowie (arcy)biskupi?
---
Albo taki oto kwiatek...
|||||
|||
|
Szatan wodzi dzieci boże na pokuszenie i jest to jego najgorsza cecha. Dlatego ze wszystkich sił należy się go wystrzegać. Jest to oczywista oczywistość. Ale co qrwa sądzić o Panu Bogu, którego katolicka (i nie tylko) trzoda w tzw. Modlitwie Pańskiej (ponoć najdoskonalszej z modlitw) uniżenie prosi, żeby tegoż Szatana nie naśladował?
|||||
|||
|
(...) I nie wódź nas na pokuszenie,
ale nas zbaw ode złego. Amen.

To znaczy, że swojego Nieskończenie Dobrego Doskonałego Ojca w niebie, który osobiście dał im 10 przykazań, proszą o to, żeby nie sprowadzał ich na manowce. Czyli co, uważają, że mógłby namawiać ich np. do kradzieży, kłamstw, małżeńskich skoków w bok, gwałtów, ćpania, chlania, molestowania, mordowania i wszystkich występków, których zabrania w Dekalogu. WTF!? Ale chwila moment, może właśnie w ten sposób Stary Zgred działa? Jeśli tak, to jest nieźle po3,14Rdolonym tatusiem!

Takie ,,tajemnice" spotyka się na każdym kroku w nietrzymającym się kupy zbiorze mega idiotyzmów zwanych Kkato-religią opartą na Biblii, czyli Nieomylnym Słowie.
Zawsze jednak znajdzie się jakiś sutannowy szaman, który potrafi, oczywiście niezmiennie przy pomocy ,,Ducha Świętego" i nierzadko za ,,co łaska", te głupoty ,,wyjaśnić" swoim owcom i baranom, czyli trzodzie, którą pasie i na której się pasie. A ona jak zahipnotyzowana chłepcze wszystko, co płynie z ambony, odpowiedniego radia czy tiwi i jeszcze ten szit chętnie wspiera swoją ciężko zarobioną kasą. Oczywiście nieustannie największą tragedią pozostaje intelektualne molestowanie dzieci, nieświadomych podłej manipulacji.

Podajemy nr konta bankowego, na które można wpłacać dary serca... 
ARE YOU READY TO...
"EXPLAIN"...
 
OR...
 
Ludzie religijni często mówią, że ateiści są wyzuci z zasad, ponieważ nie posiadają żadnego przewodnika moralnego. Jeżeli w to wierzysz, to pozwól, że o coś zapytam. Otóż jeśli jesteś chrześcijaninem, to istnieje prawdopodobieństwo, że Biblia jest twoim przewodnikiem moralnym; ale czy cała Biblia, czy tylko jej część...? Są nim tylko te dobre fragmenty, prawda? Te fragmenty, które starannie wybrałeś, bo oczywiście gdybyś chciał żyć w społeczeństwie wzorowanym na Księdze Kapłańskiej, gdzie ludzie są kamienowani i okaleczani z obłąkańczych i banalnych powodów, to mógłbyś po prostu przeprowadzić się do Iranu.

Ale w jaki sposób decydujesz które fragmenty z Biblii są dobre, a które złe? Co jest dla ciebie tym  przewodnikiem moralnym? Biblia? No cóż, chyba nie? Gdyby tak było, to po prostu przyjąłbyś wszystko, co złe i dobre, czego Biblia wyraźnie od ciebie oczekuje, bo gdyby było inaczej, nie zawierałaby niczego złego, prawda? Ale nie, ty tak nie postępujesz: przeciwstawiasz się Biblii; odsiewasz to, co złe i odrzucasz z powodu jego prymitywnego barbarzyństwa. Krótko mówiąc, edytujesz Biblię, żeby pasowała do twojej wrażliwości.

Zatem skąd się bierze ten przewodnik moralny, który stawia twój autorytet przed słowem Biblii? Musi pochodzić z pewniejszego źródła niż Biblia, nieprawdaż? Te sprawy tak zazwyczaj się mają i oczywiście tak jest też w tym przypadku - pochodzi on od ciebie. Ty jesteś tym pewniejszym źródłem. Przestępcy zawiadujący religią nie chcą, żebyś o tym wiedział czy zgodnie z tym postępował, bo wówczas ich wpływ na ciebie byłby zerowy. Jednak dowody są niezbite. Oddzieliłeś wszystko co dobre od złego bez pomocy Biblii; zrobiłeś to wbrew woli wyrażonej w Biblii i całkowicie samodzielnie, bo czy tego chcesz, czy nie, masz sumienie, a to znaczy, że jesteś w stanie odróżnić dobro od zła bez pomocy Pisma i nie ma co do tego cienia wątpliwości.

Czyli w istocie rzeczy Biblia nie jest twoim przewodnikiem moralnym, ty nim jesteś. Nie ona jest twoją busolą moralną, ty nią jesteś. I jedyną wiarą, jakiej potrzebujesz jest wiara w siebie. O jakiż radosny dzień!
Pat Condell

EXPLAIN?
 PODAJ DALEJ! 
                                                

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz