SPIESZMY SIĘ UCZYĆ LUDZI
TAK SZYBKO GŁUPIEJĄ
PIĘKNO OBSESJI
Powyższy tytuł nie jest (chociaż spokojnie mógłby być) oceną sposobu funkcjonowania umysłowości św. (tj. św-irującego... co on bierze?) Prezesa Wszechmogącego i jego parareligijnej politsekty prowadzącej systematyczną zagładę racjonalnego podejścia do rzeczywistości na rzecz jej zaklinania. W notce mowa natomiast o czymś znacznie głębszym, niemniej jednak bardzo podobnym - o obsesji religijnej, leżącej u podstaw paranoicznego postrzegania świata jako układu nieczystych sił, sprzysiężonych przeciwko NAM. Przy takim podejściu logikę, jak poniżej słusznie zauważa Stephen King, można wyrzucić przez okno. W zasadzie można bez problemu rozum wyrzucić przez okno. Żaden sutannowy czy podobny mu pasożyt nie będzie po nim płakał. Raczej wprost przeciwnie!
Religie są jak te pigułki, które należy połykać w całości bez rozgryzania.
Thomas Hobbes
***
Religia jest próbą uzyskania panowania nad światem zmysłowym, w którym jesteśmy umieszczeni, poprzez świat życzeń, jaki rozwinął się w nas skutkiem biologicznej i psychologicznej konieczności.
Zygmunt Freud
***
Piękno obsesji religijnej polega na tym, że ma ona moc wyjaśniania wszystkiego. Jak tylko Bóg (czy Szatan) jest uznany za praprzyczynę wszystkiego, co zachodzi w doczesnym świecie, to już nic nie jest dziełem przypadku... logikę można z powodzeniem wyrzucić przez okno.
Stephen King
***
Jak to jest, że im ludzie mniej inteligentni, tym bardziej uduchowieni? Wszystkie luki w wiedzy zdają się wypełniać duszą. To wyjaśniałoby, dlaczego im mniej posiadają wiedzy, tym więcej religii.
Joseph L. Steffens
***
Religia gloryfikuje dogmat despotycznego, mitycznego Boga. Ateizm uszlachetnia zainteresowania wolnego i postępowego Człowieka. Religia jest zabobonem. Ateizm jest jasnością umysłu. Religia jest średniowieczna. Ateizm jest nowoczesny.
Emanuel Haldeman-Julius
***
Nie sądzę, by jakakolwiek religia miała sens i uważam, że ludzie, którzy się w to angażują są naciągani, i nie wydaje mi się, żeby judaizm miał więcej sensu niż chrześcijaństwo, i nie wydaje mi się, żeby chrześcijaństwo miało więcej sensu niż scjentologia. A tu mamy gościa nazwiskiem L. Ron Hubbard, który powiedział do swoich przyjaciół - ,,Słuchajcie, mam zamiar zorganizować nową religię, bo nie mogę zarobić kasy jako pisarz science-fiction". [Śmiech] To znaczy przyznał to publicznie! W przypadku Jezusa Chrystusa to chociaż tyle, że nie można pójść i z facetem pogadać.
Howard Stern
ARE YOU READY TO...
(Nie trzeba burzyć, wystarczy przekazać
w odpowiednie łapy ręce i luz.)
GET OBSESSED?
PODAJ DALEJ!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz