SPIESZMY SIĘ UCZYĆ LUDZI
TAK SZYBKO GŁUPIEJĄ
Nie od dziś wiadomo, że dla tzw. ,,ludzi wierzących" mity ich własnej religii to prawda objawiona, a mity innych to banialuki. Taki jest skutek działania pranego skutecznie od najwcześniejszej młodości mózgu.
POJĄĆ PRZESŁANIE
Czytajcie mity. Pouczają one, że można się zwrócić do wewnątrz i zacząć rozumieć przesłanie symboli. Czytajcie mity innych ludzi, a nie swojej własnej religii, bo macie tendencję do interpretowania własnej religii w kategoriach faktu - ale gdy czytacie inne, zaczynacie pojmować przesłanie. Mit pozwala na dotknięcie myślą doświadczenia istoty życia. Mit mówi, czym to doświadczenie jest.
Joseph Campbell
***
Ludzie wolnej myśli to ci, którzy są skłonni używać rozumu bez uprzedzeń i bez obawy, że zrozumieją rzeczy kłócące się z ich zwyczajami, przywilejami czy wierzeniami. Ten stan umysłu nie jest powszechny, ale jest niezbędny dla poprawnego myślenia; gdy go nie ma, dyskusja staje się w najlepszym razie bezużyteczna.
Lew Tołstoj
***
Joseph Smith przez całe lata bezpodstawnie utrzymywał, że potrafi za pomocą różdżki wykrywać zakopane skarby (co w 1826 r. doprowadziło do procesu, wytoczonego mu przez zawiedzionego wspólnika), zanim nie wzniósł się na wyższy poziom, twierdząc, że znalazł złote tablice, pozostawione przez anioła o imieniu Moroni, który w 1830 r. pomógł mu przetłumaczyć skądinąd niemożliwy do rozszyfrowania egipski tekst, tyle że nie na język angielski właściwy tamtym czasom, a raczej na XVII-w. angielszczyznę Biblii Króla Jakuba. Nie trzeba dodawać, że tablice następnie zniknęły i zostały przeniesione do nieba przez uczynnego anioła, zanim można było niezależnie potwierdzić ich istnienie.
Pośród niezwykle podejrzanych twierdzeń przetłumaczonej Księgi Mormona i ,,objawień", które się z niej wywodzą jest też to, że historycznie i antropologicznie nieudokumentowane ani nie zarejestrowane zagubione plemię Izraela w jakiś sposób dostało się w starożytności do obu Ameryk i tam się rozwinęło, i że zmartwychwstały Jezus odwiedził miejsce, w którym dziś leży stan Missouri, gdzie najwidoczniej był umiejscowiony rajski ogród, a do którego będzie on wracał w czasie swojego powtórnego przyjścia, dojeżdżając z Jerozolimy, jak tylko obowiązki mu pozwolą.
Joseph Smith
po otrzymaniu Złotych Tablic
rozmawia z aniołem Moronim w 1827 r.
po otrzymaniu Złotych Tablic
rozmawia z aniołem Moronim w 1827 r.
Lawrence Krauss
***
Postać [tj. Bóg Ojciec], która zwróciła się do mnie, rzekła, że wszystkie ich wyznania są obrzydlistwem w Jego oczach...
Joseph Smith
|||||
|||
|
Joseph Smith
rozmawia z Postaciami,
które mu się ukazały wiosną 1820 r.
***
Joe Smith otrzymał jasne ,,ekumeniczne" przesłanie od samego Pana: wszystkie istniejące religie (łącznie z judaizmem, katolicyzmem i islamem) to szit (cóż, trudno się nie zgodzić). Nie należy zatem przystępować do żadnej z nich, ale stworzyć własną (co własne to własne), zgodną z Prawdą.
Jak temu nie wierzyć, skoro sam Bóg i Jego Syn osobiście oznajmili to Prorokowi niecałe 200 lat temu?! (tzn. wtedy, gdy np. w Polsce A. Mickiewicz pilnie studiował na uniwersytecie, a w Anglii M. Faraday mozolnie budował pierwszy elektryczny silnik jednakobiegunowy).
Nie wiem jak Sz. Czytelnicy, ale ja osobiście bezgranicznie wierzę Pierwszemu Prorokowi Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich. Joe jest przekonujący na 150% i do tego wygląda bardzo apetycznie. Skoro dowiedział się wszystkiego bezpośrednio od Postaci (są autentyczne zdjęcia!), to nie ma powodu podejrzewać, że łże jak pies ksiądz. Zresztą jaki miałby w tym cel? Przecież głoszenie Jedynej Prawdy było zawsze jego ideałem. Dziwię się, że Lawrence Krauss (ponoć qrde taki wielki profesor) tego nie zauważa. Cóż, wygląda na to, że jest zaślepiony swoim zarozumialstwem, arogancją, sceptycyzmem, brakiem szacunku dla świętości, a ponadto zatruty tępym WTFizmem, który prędzej czy później zaprowadzi go na manowce. Wszystkich jemu podobnych też. Wiadomo przecież, że nie wszystko da się ogarnąć rozumem. Czasami trzeba zajrzeć gdzie indziej, często bardzo głęboko, by ujrzeć Światło - Lux Veritatis, że się tak wyrażę...
ARE YOU READY TO...
GET THE MESSAGE?
PODAJ DALEJ!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz