czwartek, 15 sierpnia 2019

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 3580

SPIESZMY SIĘ UCZYĆ LUDZI
TAK SZYBKO GŁUPIEJĄ
  PRAGNIENIE ZEMSTY... 
gorące, szczere, bezinteresowne, od serca - chrześcijańskie, a nawet katolickie; prawe i sprawiedliwe (BTW, współczesny zaPiS rzeczywistości alternatywnej pasuje do niego jak ulał). Ale czyżby taka postawa była wbrew naukom Mistrza - Księcia Pokoju? Hm... Warto przeczytać resztę i się przekonać.
To dopiero jest coś! Sądząc po zawartości mojej skrzynki odbiorczej, wielu wierzących chrześcijan ma doskonałą świadomość kryminalnej przeszłości Kościoła. Jednak zwalniają się oni od wszelkiej odpowiedzialności za współudział: sprawcy indywidualnych aktów okrucieństwa, masowego znęcania się, ludobójczych wojen i podbojów nie byli wcale, jak się wydaje, prawdziwymi chrześcijanami. Prawdziwi chrześcijanie niczego takiego by nie popełnili, bo Chrystus, jak się powiada, głosił przesłanie pokoju, miłości i pokory, a nawet ubóstwa. Gdyby tylko Kościół podążał był za przesłaniem Jezusa [Dżiiizusa], wieki rozlewu krwi i cierpienia nie miałyby miejsca. Czyli za pomocą zgrabnego uniku dzisiejsi chrześcijanie umywają ręce od wszelkich przestępstw, występków i szaleństw swoich przodków.

Ale przyjrzyjmy się temu bliżej, bo jest ogromnie zadziwiające, że przez ponad 15 wieków i na wszystkich kontynentach świata samozwańczy chrześcijanie, czy to z premedytacją, czy mimo woli, błędnie rozumieli przesłanie swego Pana - rabowali, gdy powinni byli rozdawać, karali, gdy powinni byli pomagać i mordowali, gdy powinni byli kochać.

Zatem dlaczego chrześcijanie zawsze to przesłanie przeinaczali? Czy może dlatego, że to przesłanie jest o wiele mniej prostolinijne niż wielu dzisiejszych, bardziej ludzkich chrześcijan naiwnie sobie wyobraża? To znaczy chrześcijan pozostających pod wpływem świata ucywilizowanego przez naukę i świecki światopogląd.

Najbardziej oczywistym przykładem, na który można się powołać jest nakaz Jezusa, by miłować
swoich nieprzyjaciół. Po prostu uwielbiam ten absurd. Pogląd tego rodzaju jest całkowicie niepraktyczny i szczerze mówiąc głupi. Przed Jezusem pogańscy filozofowie głosili znacznie bardziej zróżnicowane podejście, mówiące o traktowaniu wrogów po ludzku.

Ale zastanówmy się nad samym Jezusem. Czy Jezus miłował swoich wrogów? Cóż, w czasie swojego ziemskiego duszpasterstwa zaprezentował nam wiele przykładów, jako że jego długotrwałymi przeciwnikami  byli
z pewnością faryzeusze, poprzednicy rabinów. W opowieściach ewangelicznych kwestionują oni pod wieloma względami nauki Jezusa. Czy Jezus miłował ich pomimo tego kwestionowania? Nie, nie miłował.

Otóż Jezus głosił absolutystyczny,
bez odcieni szarości, pogląd na dobro i zło: ,,Każdy, kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie." - powiada. Ci, którzy wierzą nie będą potępieni,

 BIBLIA TYSIĄCLECIA 
 Nowy Testament  
Ew. wg. św. Marka, rozdz. 16, w. 16
Kto uwierzy i przyjmie chrzest, 
będzie zbawiony
a kto nie uwierzy,  
będzie potępiony.

ale niewiara wzbudza jego gniew, zniecierpliwienie i prowadzi do werbalnych obelg. Jezus wylewa cały strumień inwektyw na głowy faryzeuszy.

 BIBLIA TYSIĄCLECIA 
 Nowy Testament 
Ew. wg św. Mateusza, rozdz. 23, w. 27
Biada wam, 
uczeni w Piśmie
i
faryzeusze,
 obłudnicy!
 Bo podobni jesteście
 do
grobów pobielanych,
 które
z zewnątrz
 wyglądają pięknie,
lecz wewnątrz
pełne są
 kości trupich
i
wszelkiego plugastwa.

Grozi nienasyconym pragnieniem zemsty; całkowitą ciemnością i wieczną karą. Wyraził to jasno przynajmniej 30 razy. W ewangelii wg św. Łukasza 19:27 Jezus nawołuje do zamordowania w swojej obecności wszystkich tych, którzy odmawiają czczenia go 
|||||
|||
|
 Nowy Testament 
Ew. wg św. Łukasza, rozdz. 19, w. 27
|||||
|||
|
 BIBLIA WARSZAWSKO-PRASKA 
Nieprzyjaciół zaś moich, 
tych, 
którzy nie chcieli, 
żebym nimi rządził, 
przyprowadźcie tu 

zabijcie na moich oczach.
---
 BIBLIA BRZESKA
Ktemu jeszcze i nieprzyjacioły moje,
którzy nie chcieli
 abych królował nad nimi, 
przywiedźcie tu,
a
pomordujcie przede mną.
---
 BIBLIA TYSIĄCLECIA 
 Tych zaś przeciwników moich,
którzy nie chcieli,
żebym panował nad nimi,
przyprowadźcie tu
i
pościnajcie w  moich oczach.

- miłuj zatem bliźniego swego jak siebie samego, ale tylko wtedy, gdy przyjmuje on ,,dobrą nowinę". Jeśli zaś nie, odwróć się od niego w gniewie, i będzie to dla niego w Dniu Sądu nawet trudniejsze do zniesienia niż Sodoma i Gomora; skończy w ogniu wiecznym.
Jezus nazywa swoich krytyków wężami, plemieniem żmijowym

 BIBLIA TYSIĄCLECIA 
 Nowy Testament 
Ew. wg św. Mateusza. rozdz. 12, w. 34
Plemię żmijowe!
Jakże wy możecie mówić dobrze,
 skoro źli jesteście?

i obiecuje im ogień, którego nigdy nie można ugasić. W gruncie rzeczy jego nastawienie do przeciwników polega na zagwarantowaniu im niekończących się tortur.
Jezus wcale nie jest miłym facetem, a nietolerancyjnym, mściwym, egotystycznym tyranem.
Dokładnie takim, jakimi są kapłani, którzy go wynaleźli.
Ewangelie są amoralnym oszustwem. Dzięki Bogu nie zawierają one prawdy, ani faktów historycznych. Są to kolejne zdumiewające brednie z Nowego Testamentu.
Kenneth Humphreys
***
P.S.
Ale zawsze qrde można się pomodlić.
Potem jest luuuzik, co nie?
|||||
|||
|
O mój Jezu,
przebacz nam nasze grzechy,
zachowaj nas od ognia piekielnego,
zaprowadź wszystkie dusze do nieba...

Jest to obowiązująca w Kkorporacji zabobonu prośba o miłosierdzie, odmawiana tu (w centrum zjednoczonej Europy) i teraz (w XXI wieku - wieku m.in. Wielkiego Zderzacza Hadronów, bozonu Higgsa, fal grawitacyjnych i teorii wszystkiego). 

 WTF?! 

ARE YOU READY TO...
BEG HIM...

OR...
 FOLLOW ME?
 PODAJ DALEJ! 
                                                

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz