poniedziałek, 11 czerwca 2018

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 3150

SPIESZMY SIĘ UCZYĆ LUDZI
TAK SZYBKO GŁUPIEJĄ
 EMOCJE ZAMIAST DOWODU 
Możemy zdefiniować ,,wiarę" jako niezachwiane przekonanie o prawdziwości czegoś, co nie jest oparte na dowodzie. Gdzie istnieje dowód, nikt nie mówi o ,,wierze". Nie mówimy o wierze, że dwa i dwa jest cztery albo, że ziemia jest okrągła. Mówimy o wierze tylko wtedy, gdy pragniemy zastąpić dowód emocjami.
Bertrand Russell 
---
Najbardziej zażarte kontrowersje dotyczą rzeczy, na które nie ma dobrych dowodów w żadną stronę. Prześladowania są stosowane w teologii, nie w arytmetyce.
 Bertrand Russell
***

Religia nie zasługuje na szacunek, ponieważ a) - nie ma do zaoferowania szacunku i b) - nie ma do zaoferowania żadnych dowodów. Prawdę mówiąc, dowód nie jest mile widziany, bo usuwa potrzebę wierzenia, a to oznaczałoby marnowanie tej fałszywej cnoty. Wiara jest jedną z trzech fałszywych cnót; pozostałymi są pobożność i bogobojność.
Pat Condell
***
Religia ma u swoich podstaw pewne idee, które nazywa świętymi, uświęconymi czy jakoś tak. Znaczenie tego jest następujące. Oto mamy idę czy wyobrażenie, o którym nie wolno mówić źle; po prostu nie wolno. Dlaczego nie? Bo nie.
Douglas Adams

P.S.
Gdyby w wypowiedzi Douglasa Adamsa zmienić początkowe słowo ,,Religia" na frazę ,,Prawa i sprawiedliwa ideologia", a po ,,Bo" wstawić ,,qrwa!", to otrzymalibyśmy opis mentalności agresywnej polit-religijnej sekty, takiego ot stada wyposzczonych szczurków 
z Wielkim Małym Szczurem na czele,
żerujących na młodej i wciąż nieokrzepłej demokracji (zmienionej dziś w republikę buraczano-bananową), zostawiających swoje cuchnące toksyczne odchody na konstytucji, instytucjach państwowych i zwyczajnej elementarnej przyzwoitości. A wszystko to z woli, tudzież w imieniu tzw. ,,narodu" (innymi słowy ,,suwerena"), czyli w 38-milionowym kraju na mocy głosów 5,5 miliona wyborców (ok. 19%) spośród ok. 30 milionów uprawnionych (zaledwie połowa z których poszła na wybory). Oczywiście wieczna chwała też tym przedstawicielom reszty narodu, którzy mogli, ale nie ruszyli dupy, żeby zagłosować (tj. zastosować najlepszej trutki na PiSzczury). Jak będzie tym razem?

ARE YOU READY TO...
SHOW RESPECT?


 PODAJ DALEJ! 
                                                     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz