BEŁKOT ELYT
(ZBRODNIA W 7 DNIU TYGODNIA)
Z drugiej strony wymaga się od tych lekarzy, żeby wskazywali miejsce, gdzie... no, to, ta..., w ich rozumieniu, w rozumieniu sumienia tych, którzy odmawiają, zbrodnia ma być wykonana.
Jacek Sasin
(Radio ZET, 7 Dzień Tygodnia, 14/6/15)
Widać wyraźnie, jak bardzo ten intelektualny bankrut i hipokryta wił się, zanim wycisnął z siebie słowo ,,zbrodnia" w odniesieniu do legalnego zabiegu przerwania ciąży w przypadku, gdy Najwyższy Genetyk zdecydował, że po urodzeniu dziecko i tak po kilku(nastu) dniach umrze wskutek nieodwracalnych wad, którymi je na etapie poczęcia łaskawie obdarzył. Jednak wady te podstępna medycyna dostatecznie wcześnie wykrywa, by zapobiec inteligentnie zaprojektowanemu dramatowi dziecka i rodziców. Ale taki numer nie przechodzi, bo tylko ten nieskończenie dobry Niebiański Superdoktor Mengele ma prawo prowadzić eksperymenty w Swoim ogólnowszechświatowym KL Auschwitz i wydawać niezbadane wyroki. Śmiertelnikom od tego wara!
Ja tylko przypomnę, że święty profesor Chazan dokonał w swoim życiu masowo wiele aborcji. Dr Chazan zabijał zdrowe dzieci .... Słynny aborcjonista...
Monika Olejnik
(Radio ZET, 7 Dzień Tygodnia, 14/6/15)
Według dotkniętej zespołem bankructwa intelektualnego pani dziennikarki ten ,,słynny aborcjonista" ,,zabijał zdrowe dzieci". Znaczy to w konsekwencji, że zabijał zdrowych ludzi (zgodnie z normalną logiką i semantyką, dziecko = człowiek), zatem powinien siedzieć w więzieniu za ludobójstwo. Co na to organa ścigania?
Zdaje mi się też, że ta supergwiazda żurnalistyki jest zwolenniczką prawa kobiet do przerywania ciąży w określonych, dopuszczalnych ustawą przypadkach, to znaczy, że akceptuje ona, jak swego czasu naziści, zabijanie poważnie ,,wadliwych" dzieci (ludzi). Tylko taki wniosek można wyciągnąć z jej wypowiedzi. Zastosowanie w tym przypadku odrobiny logiki prowadzi do eugeniki.
Nie potępiałbym człowieka za jego przeszłość, w sytuacji, kiedy do tej przeszłości się jasno odniósł i powiedział, że był to jego błąd... trzeba też umieć spojrzeć na człowieka, który potrafi ocenić swoją przeszłość i potrafi też stanąć wobec rzeczy, które były złe, a nie broni się za wszelką cenę i opowiada niestworzone historie.
Zbigniew Ziobro
(Radio ZET, 7 Dzień Tygodnia, 14/6/15)
Z kolei ten intelektualny i moralny bankrut nie ,,potępiałby człowieka za jego przeszłość...". Nawet gdy ten człowiek, jak prof. Ch. jest masowym zabójcą zdrowych dzieci (jak wiadomo z cytowanej wypowiedzi pani Moniki), czyli zdrowych ludzi. Pan ZZ rozgrzeszył zabójcę i zbrodniarza (patrz wypowiedź pana Jacka), ponieważ ten ,,potrafi ocenić swoją przeszłość... i potrafi stanąć...". Te budujące stwierdzenia popłynęły z ust prawnika, byłego prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości.
Idąc tokiem jego rozumowania można przyjąć, że gdyby powiedzmy jakimś cudem zjawił się Herr Hitler (który być może nawet nie zabił osobiście żadnego dziecka) i wzorem ,,świętego profesora Chazana" do swojej przeszłości by ,,się jasno odniósł i powiedział, że był to jego błąd" itd., to pan eks-prokurator Zbyszek oczywiście za tę przeszłość by go nie potępiał. Podejrzewam, że podobnie postąpiłby z komendantami obozów masowej zagłady; sprawcami masakry w Katyniu (oni tylko wykonywali rozkazy); Frau Goebbels - zabójczynią sześciorga własnych (zdrowych) dzieci (wszystkie nosiły imiona zaczynające się na H, jak nazwisko Führera); białym amerykańskim rasistą - zabójcą 9 osób w jednym z amerykańskich kościołów; albo 21-letnim Kevinem Wilsonem z Anglii, który przedwczoraj tak skutecznie skopał i zdeptał brzuch będącej w ósmym miesiącu ciąży 21-letniej Malorie Bantala, że zabił dziecko (był też jego ojcem!) i poważnie okaleczył kobietę (obecnie w szpitalu walczy o życie). Przypadku Pana, Stworzyciela Nieba i Ziemi, który w drodze globalnego potopu pozwolił sobie wymordować wszystko co żywe, nie będę analizował. Zostawię to jako zadanie domowe Czytelnikom. Ale czy ten zatwardziały kryminalista potrafiłby ocenić swoją przeszłość?
Cóż, ogólnie rzecz biorąc jestem dumny, że ton debacie publicznej w Kkraju nadają takie tuzy intelektu, etyki i moralności, jak państwo cytowani powyżej. Po nich tylko Cookies.
***
ARE YOU READY
TO SUPPORT...
IDIOCY
OR...
TO SUPPORT...
IDIOCY
OR...
Pytanie, czy
katecheza może zastąpić wprowadzenie do filozofii brzmi jak żart.
Katecheza służy indoktrynacji religijnej, podczas gdy filozofia ma z
założenia rozwijać zdolność samodzielnego, krytycznego myślenia,
ukazując wielość możliwych odpowiedzi na pewne trapiące ludzi od wieków
pytania, a także wielość różnych, konkurencyjnych wersji tych pytań. Nie
każdy rodzaj filozofii spełnia to założenie, ale nawet całkiem kiepska
filozofia nie może wyrządzić młodemu umysłowi tak wielkich szkód, jak
umiejętna indoktrynacja religijna, paraliżująca wszelki krytycyzm za
pomocą przymusu zawierzenia samozwańczym ,,nieomylnym autorytetom".
Barbara Stanosz
REASON?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz