Wolność Wyboru Wiary
KATECHIZM KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO
w art. 160 stanowi co następuje:
|||||
|||
|
Aby wiara miała charakter ludzki, ,,człowiek powinien dobrowolnie odpowiedzieć Bogu wiarą; nikogo więc wbrew jego woli nie wolno do przyjęcia wiary przymuszać".
Trzeba przyznać, że jest to godne podziwu pełne szacunku i liberalne podejście do sfery tak bardzo intymnej, jaką jest wiara każdego człowieka. Ale jednocześnie ma ono pewne cechy teologii analnej, tj. wywodzącej swoje twierdzenia z...
ponieważ, Najlepszy Tatuś przykazał niezwykle jasno i liberalnie:
A i w świetle nauk naszego najlepszego Pasterza, Pana i Mistrza, któremu bezgranicznie ufamy...
PIERWSZE
Nie będziesz miał
bogów cudzych przede mną.
sprawy mają się ciutkę inaczej.
Otóż
pamiętajcie umiłowani bracia i siostry,
że...
|||||
|||
|
Otóż
pamiętajcie umiłowani bracia i siostry,
że...
|||||
|||
|
Nowy Testament
Ew. wg św. Łukasza, rozdz. 19, w. 27
BIBLIA WARSZAWSKO-PRASKA
Nieprzyjaciół zaś moich,
Nieprzyjaciół zaś moich,
tych,
którzy nie chcieli,
żebym nimi rządził,
przyprowadźcie tu
i
zabijcie
na moich oczach.
i
zabijcie
na moich oczach.
---
BIBLIA BRZESKA
Ktemu jeszcze
i nieprzyjacioły moje,
i nieprzyjacioły moje,
którzy nie chcieli
abych królował nad nimi,
abych królował nad nimi,
przywiedźcie tu,
a
pomordujcie
przede mną.
Jak?
Ano po prostu...
a
pomordujcie
przede mną.
Jak?
Ano po prostu...
|||||
|||
|
BIBLIA TYSIĄCLECIA
Tych zaś przeciwników moich,
którzy nie chcieli,
żebym panował nad nimi,
żebym panował nad nimi,
przyprowadźcie tu
i
pościnajcie
i
pościnajcie
w moich oczach.
Ponadto...
|||||
|||
|



Dlaczego?
Ponieważ...
BIAŁE
Ew. wg. św. Marka, rozdz. 16, ww. 15-16
[Jezus] rzekł do nich:
Idźcie na cały świat
i głoście Ewangelię
wszelkiemu stworzeniu!
Kto uwierzy
i
przyjmie chrzest,
będzie zbawiony;
a
kto nie uwierzy,
będzie potępiony
[na wieki wieków w piekle]
Idźcie na cały świat
i głoście Ewangelię
wszelkiemu stworzeniu!
Kto uwierzy
i
przyjmie chrzest,
będzie zbawiony;
a
kto nie uwierzy,
będzie potępiony
[na wieki wieków w piekle]

Teraz chyba widać wyraźnie prawdziwą wartość tego ,,liberalnego" podejścia do wyboru wiary. Ma ono wszelkie cechy ,,propozycji nie do odrzucenia" znanej z pewnej opowieści o sycylijskiej organizacji (też opartej na rodzinie), działającej podobnie jak nasza ukochana Kkorporacja (z tą jednak istotną różnicą, że nie ściga poza grób). Całkowicie wolną rękę (rączkę) ma też w tym względzie każde ,,katolickie" niemowlę, które natychmiast po opuszczeniu macicy jest przez liberała w sutannie suto zakrapiane wodą święconą i zakuwane w niewidzialne kajdany. Oczywiście na całą wieczność, ale z pełnią swobody porzucenia wiary w dowolnym momencie życia - ,,Aby wiara miała charakter ludzki" - co potwierdzi każdy tzw. apostata, który próbował wystąpić z mafijnych kościelnych szeregów.

A ja swoje wiem
i
Pana Jezusa miłujem!
Dlaczego?
Ponieważ...
który prowadzi mnie
alleluja i do przodu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz