wtorek, 22 września 2015

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 2157

Jeśli chodzi o tę bajkę, że istnieją istoty zwane antypodami, czyli ludzie po drugiej stronie ziemi, gdzie słońce wschodzi, gdy u nas zachodzi, ludzie, którzy chodzą z głową w dół, ze stopami przeciwstawnie wobec naszych, nie ma powodu w nią wierzyć. Ci, którzy ją ogłaszają nie posiadają faktycznych informacji; snują tylko przypuszczenia, że skoro ziemia jest zawieszona w obrębie wklęsłości niebios i że jest tyle samo miejsca po jednej jej stronie, co po drugiej, to część znajdująca się poniżej nie może być pozbawiona mieszkańców. ... Jeśli nawet uwierzy się czy wywiedzie, że świat jest okrągłego albo kulistego kształtu, to nie wyniknie stąd, że część ziemi przeciwległa do nas nie jest całkowicie pokryta wodą, czy że jakiś tamtejszy domniemany suchy ląd jest zamieszkany przez ludzi.
św. Augustyn
---
Wszystkie choroby chrześcijan należy przypisać demonom; nękają one głównie świeżo ochrzczonych chrześcijan, zaiste, nawet niewinne nowo narodzone niemowlęta!
św. Augustyn
Spójrzmy naukowo na powyższe mądrości. Otóż są to 3,14Rdoły do 3,14ątej potęgi pomnożone przez jawne k3,14ny z rozumu. Wszystko to tworzy solidną bazę nauki o niczym, czyli teologii, która z kolei wytycza kierunek pędzenia stada przez Kkorporację zabobonu. Taki swoisty Kkatoabsurdalny GPS, któremu trzoda muuusi się podporządkować beeez gadania. 

 Weźmy teraz przykład
ze Świętej Książki...
|||||
|||
|
 BIBLIA TYSIĄCLECIA 

 Stary Testament 
Ks. Sędziów, rozdz. 1, w. 19
A Pan był z Judą.
Wziął potem Juda
w posiadanie góry,
natomiast nie usunął
z posiadłości mieszkańców,
ponieważ mieli
żelazne rydwany.
---
 Nowy Testament 
Ew. wg św. Łukasza, rozdz. 1, w. 37
Dla Boga bowiem
nie ma
nic niemożliwego.

Bla bla bla... Nie ma nic niemożliwego? A te ,,żelazne rydwany"? Dlaczego Pan nie pomógł swojemu kumplowi Judzie? Cóż, i Bóg dupa, gdy żelaznych rydwanów (nie mówiąc o współczesnych rakietach ziemia-niebo i z powrotem) kupa. Ot co!

Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, coś qrde to ,,Słowo Boże" jest mocno podejrzane. Nie oznacza to jednak, że nie można niezależnie próbować poszukiwać głębszego teologicznego sensu...
|||||
|||
|
                                                                                    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz