LUDZIE Z... JAJAMI
- uczennica szkoły średniej Cranston High School West w amerykańskim stanie Rhode Island, która w 2012 r. wygrała w sądzie sprawę (Ahlquist v. Cranston) przeciwko władzom oświatowym tamtejszego okręgu o usunięcie tekstów modlitw ze ścian szkolnej auli. Nazajutrz po ogłoszeniu wyroku niejaki Peter Palumbo, członek Izby Reprezentantów (odpowiednik polskiego posła na Sejm) z jej stanu, nazwał ją ,,wrednym stworzonkiem", który to ,,tytuł" filigranowa Jessica z dumą przyjęła.
,,Wredne stworzonko" za skuteczną walkę o swoje konstytucyjne prawa otrzymała w szkole i innych miejscach publicznych liczne ,,dowody uznania", takie jak ostracyzm, nienawistne e-maile czy ataki werbalne z grożeniem śmiercią włącznie. Wobec tak namiętnie okazywanej zewsząd miłości bliźniego, na pewien czas przydzielono jej nawet ochronę osobistą.
To, co zrobiłam ja,
może zrobić każdy.
,,Wredne stworzonko" za skuteczną walkę o swoje konstytucyjne prawa otrzymała w szkole i innych miejscach publicznych liczne ,,dowody uznania", takie jak ostracyzm, nienawistne e-maile czy ataki werbalne z grożeniem śmiercią włącznie. Wobec tak namiętnie okazywanej zewsząd miłości bliźniego, na pewien czas przydzielono jej nawet ochronę osobistą.
Swoją działalnością zainspirowała jednak tysiące normalnych, racjonalnie myślących młodych ludzi, a Amerykańskie Stowarzyszenie Humanistów uhonorowało ją nagrodą im. Thomasa Jeffersona. Ponadto w 2013 r. otrzymała Nagrodę Pierwszej Poprawki Do Konstytucji (w kategorii edukacja) ufundowaną w 1980 r. przez Hugh M. Hefnera.
To, co zrobiłam ja,
może zrobić każdy.
Jessica Ahlquist
(2012 r.)
---
***
***
(2012 r.)
---
- Co byś poradziła młodym ludziom, którzy rozważają działanie, tak jak to miało miejsce w twoim przypadku, na rzecz inkluzywizmu - bez względu na to, czy są ateistami, czy nie?
Poradziłabym, żeby je zrealizowali i pozostali silni. Wiem z własnego doświadczenia, jak ciężko może im być i jest mi trudno zachęcać innych do stawienia oporu, wziąwszy pod uwagę, jak bolesne to wszystko było dla mnie, ale istnieje tak duże poparcie, że cała rzecz staje się o wiele łatwiejsza.
Jessica Ahlquist***
Sądzę, że większość ludzi, których znam, a nawet wielu teistów z tym się zgodzi. Nie chcemy, żeby rząd się angażował. Gdy ateiści staną się w tym kraju większością, to nie sądzę, by wierzący byli zadowoleni z wstawienia do przysięgi na wierność sztandarowi formuły ,,jeden naród bez Boga".
Michael Newdow
***
Chociaż pozwani argumentują, że zawartość religijna frazy ,,jeden naród pod Bogiem" jest minimalna, to ateiście albo zwolennikowi pewnych religii niejudeochrześcijańskich czy filozofii może się całkiem słusznie wydawać, że chodzi o próbę umocnienia jakiejś monoteistycznej ,,religijnej prawomyślności", a zatem jest niedozwolone. Skutki przymusowego charakteru takiej polityki są szczególnie wyraźne w środowisku szkolnym, jeśli wziąć pod uwagę podatność uczniów na wpływy i rozumienie tego, że wymaga się od nich przestrzegania reguł wyznaczonych przez szkołę, nauczyciela i innych uczniów.
Alfred T. Goodwin
(opinia, którą sędzia Goodwin napisał w głośnej sprawie wytoczonej przez Micheala Newdow'a władzom szkolnym okręgu i szkoły Elk Grove, do której uczęszczała jego córka, o naruszenie konstytucyjnej zasady rozdziału kościoła od państwa przez zmuszanie uczniów do recytowania przysięgi na wierność, zawierającej rzeczoną frazę).
***
Spróbowałby/łaby jakiś/kaś sędzia (gdyby się wystarczająco odważny/a znalazł/ła) w Rzeczpospolitej Parafialnej wydać podobną opinię w kwestiach przedstawionych poniżej...
|||||
|||
|
Szwadrony miłości bliźniego natychmiast rozszarpałyby go/ją, a strzępy rozrzuciły na cztery strony świata, tego świata.
SORRY, TAKI MAMY KKLIMAT
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz