Skoro przypadki wewnętrznego doświadczania Boga są dobrą podstawą twierdzenia, że Bóg istnieje, to czy doświadczanie nieobecności Boga nie jest dobrą podstawą twierdzenia, że Bóg nie istnieje? W końcu wielu ludzi starało się doświadczać Boga, ale bezskutecznie. Czy to doświadczanie nieobecności Boga nie mogłoby być użyte przez ateistę do odparcia teistycznego argumentu opartego na doświadczaniu obecności Boga?
Michael Martin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz