poniedziałek, 14 lipca 2014

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 1722

 RŻYJCIE Z TEGO WSZYSCY... 
 
|||||
|||
|
 BIBLIA TYSIĄCLECIA 
Stary Testament
Ks. Rodzaju, rozdz. 3, ww. 6-7
Wtedy niewiasta spostrzegła,
że
drzewo to
ma owoce
dobre
do jedzenia,
że
jest ono rozkoszą
dla oczu
i że
owoce tego drzewa
nadają się
do
 zdobycia wiedzy. 
A wtedy
otworzyły się im obojgu oczy
i  poznali,
że
  są nadzy...
***
Zauważmy, że ta kupa biblablablablijnego parującego łajna*) mówi tu o ,,zdobyciu wiedzy". Wydawałoby się, że chodzi co najmniej o wiedzę na temat np. promieniotwórczości, energii atomowej, kwantowej natury materii albo wirusów, bakterii, nowotworów etc. i powiedzmy odkrycia na miarę tych, których dokonała jedyna w historii  nauki dwukrotna (w różnych dziedzinach) noblistka, mało jednak w Kkraju zauważalna niewiasta Maria (z domu, polskiego zresztą, Skłodowska, po francuskim mężu Curie). 

Ale nie, nie, nic bardziej mylnego! Ta ,,wiedza" dotyczyła NAGOŚCI, czyli zasadniczo tego, że facet ma coś innego poniżej pępka niż kobieta i że te elementy anatomii mogą być przez nich użyte - oprócz obowiązkowego robienia dzieci - też do sprawiania sobie nawzajem przyjemności. I właśnie za odkrycie tego prostego faktu ludzkiej egzystencji wbrew Jego zakazowi, miłosierny Ojciec Niebieski skazał pierwszych ludzi na wieczne wygnanie z raju, a na dokładkę za ich nieposłuszeństwo obarczył grzechem  wszystkie następne pokolenia homo sapiens. Nie trzeba chyba specjalnie podkreślać, że kobieta miała znacznie bardziej przesrane.

Jeśli takie postępowanie nie jest znamieniem osobowości psychopatyczno-sadystycznej Tatusia z nieba, to jakie mogłoby być? Jak widać, cechy Boga to po prostu  odbicie ciasnego światopoglądu Jego prymitywnych i ciemnych pustynnych wynalazców-wyznawców sprzed kilku tysięcy lat.
_____________________________________________________
*)
---
Jeszcze jeden przykład debilizmu Pana Boga Wszechmogącego, ponoć Stworzyciela (,,Inteligentnego Projektanta") Nieba i Ziemi, a także wszystkich rzeczy widzialnych (z parującym łajnem włącznie) i niewidzialnych (z Sobą włącznie?!). Otóż w rozdz. 3, w. 11 Ks. Rodzaju pyta On Adasia, tak jak wcześniej pierwszą niewiastę, znowu nie o wiedzę dotyczącą powiedzmy praw grawitacji, praw termodynamiki, równań pola elektromagnetycznego czy praw genetyki, ale o jego źródło informacji na temat bycia NAGIM!
- Rzekł Bóg: «Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?»
Powstają pytania: Czy można sobie wyobrazić bardziej tępe i ograniczone podejście do wiedzy? i O ile bardziej durnowaty może być doskonały Bóg?
***
Chrześcijaństwo przeminie. Będzie się kurczyć i zanikać. Nie potrzebuję tego uzasadniać; mam rację i okaże się, że miałem rację.
John Lennon

                                                                                          

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz