
Moralność kościelna ma za kryterium dobra i zła swój własny prestiż i władzę. Nie wprowadza nakazów i zakazów w oparciu o motywy racjonalne. Zakazuje czegoś po to, żeby się wyodrębnić, aby czymś naznaczyć posłuszne sobie owce. Zakazami i nakazami kler kolczykuje swą trzodę. 
Jerzy Urban
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz