środa, 19 marca 2014

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 1605

Bóg, którego kiedyś wyobrażano sobie jako wszechobecną siłę przenikającą cały świat przyrody i człowieka, w coraz większym stopniu ma skłonność do bycia wszechnieobecnym. Wszędzie inteligentni ludzie coraz bardziej polegają wyłącznie na świeckich metodach rozwiązywania swoich problemów. W miarę postępu nauki wiara w boskie cuda i skuteczność modlitw staje się coraz słabsza.
Corliss Lamont

                                                                                        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz