PODZIW I ROZPACZ
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQY2hhFn4l0pX827Ud15jJLAunR1KM5IdjVAhmHuj6yenzJ2kUYB_ElzTi2PQyNSVXezULm8HPvmM0vMBfr3mAuoCmLQqWXhaDFwYxKBWPd15otpXf1ifOIWDJH88BQJcgOLPzfiLqYgw/s200/albert_einstein.bmp)
Powiedziałem już wcześniej, że najpiękniejszym i najgłębszym wzruszeniem, jakiego możemy doświadczyć jest poczucie tego, co mistyczne. I ta mistyczność jest siłą całej prawdziwej nauki. Jeśli mam jakieś wyobrażenie Boga, to jest nim subtelny duch, a nie wizerunek mężczyzny, utrwalony w pamięci tak wielu. W istocie na moją religię składa się pokorny podziw dla bezkresu najwyższego ducha, jaki objawia się w tych drobnych szczegółach, które naszymi kruchymi umysłami potrafimy postrzec.
Albert Einstein
***
Zwróciłem się do Boga,
Bo w świecie rozpaczy ocean;
Lecz stało się gorzej niż źle -
Odkryłem, że Boga nie ma.
Robert Frost
***
Bo w świecie rozpaczy ocean;
Lecz stało się gorzej niż źle -
Odkryłem, że Boga nie ma.
Robert Frost
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz