Przychodzi Jezus do...
- Puk puk.
- Kto tam?
- Jezus.
- Czego chcesz Jezu?
- Chcę, żebyś mnie wpuścił, abym mógł cię zbawić?
- Zbawić mnie? Od czego?
- Od tego wszystkiego, co zamierzam ci zrobić, jak mnie nie wpuścisz!
- Kto tam?
- Jezus.
- Czego chcesz Jezu?
- Chcę, żebyś mnie wpuścił, abym mógł cię zbawić?
- Zbawić mnie? Od czego?
- Od tego wszystkiego, co zamierzam ci zrobić, jak mnie nie wpuścisz!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz