Jako że z perspektywy sekciarza religia jest kwestią wszystkiego albo niczego, nie może być neutralności, gdy mowa o jego rodzaju ortodoksji. Zatem niemożliwym jest dla niego wyobrażenie sobie neutralnej władzy cywilnej. Jeśli nie jest ona otwarcie chrześcijańska, zgodnie z jego sekciarską definicją, to siłą rzeczy musi być ,,niewierna", ,,ateistyczna" czy ,,bezbożna". Jefferson miał takich sekciarzy na myśli, gdy skarżył się, że ,,Chcą wmówić wszystkim, iż niemożliwym jest, by osoba niezwiązana z religią opowiadała się za jej wolnością."
Sidney E. Mead
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz