W Ameryce każdy kościół powinien mieć prawo proponować komukolwiek takie rytuały, sakramenty i doznania, jakie chce, na takich warunkach, jakie wybierze...
Jednak gdy tylko któryś kościół chce rządowej aprobaty dla tego, co robi, to zmienia się postać rzeczy, bo ludzie mogą wystąpić z kościoła, ale nie mogą zrezygnować z prawa. Gdy tylko któryś kościół chce, by rząd kodyfikował to, co on uważa za ,,święte" - musi postępować w zgodzie z zasadami obywatelskimi, a nie religijnymi...
Jednak gdy tylko któryś kościół chce rządowej aprobaty dla tego, co robi, to zmienia się postać rzeczy, bo ludzie mogą wystąpić z kościoła, ale nie mogą zrezygnować z prawa. Gdy tylko któryś kościół chce, by rząd kodyfikował to, co on uważa za ,,święte" - musi postępować w zgodzie z zasadami obywatelskimi, a nie religijnymi...
Marty Klein
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz