
Niewielu znam chrześcijan tak przekonanych do splendoru komnat w domu ich Ojca, by odczuwać zadowolenie, gdy ich przyjaciele są wzywani do tej posiadłości.... Żarliwe Kościoła ,,pragnienie odejścia i bycia z Chrystusem" też nigdy nie wyleczyło go choćby z tego jednego zwyczaju ogłaszania żałoby po każdej osobie wezwanej do takiego odejścia.
John Ruskin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz