MITTRĘŻENIE
Niech was Bóg błogosławi, niech Bóg błogosławi Ameryce i niech Bóg błogosławi wielkiemu narodowi polskiemu.
Mitt Romney
***
Panie biskupie Romney, mam 2 szybkie pytanka.
1. Który Bóg miałby błogosławić Ameryce i ,,wielkiemu narodowi polskiemu": ten mormoński z okolic planety Kolob (gdzie wg waszej wiary mieszka), a który Maryi wsunął między nogi swój materialny twardy męski organ, pozbawiając ją dziewictwa i zapładniając Jezusem; czy może ten z katolickiego nieba, który Maryję obsługiwał zdalnie, przez anioła, bezdotykowo (na słowo) tak, że się zajezusiła, pozostając jednak na wieki dziewicą? 2. Kiedy świat uwolni się wreszcie od religijnych oszołomów i hipokrytów wszelkiej maści?
Byłbym wdzięczny (może nie tylko ja) za rychłą odpowiedź.
P.S.
1. Który Bóg miałby błogosławić Ameryce i ,,wielkiemu narodowi polskiemu": ten mormoński z okolic planety Kolob (gdzie wg waszej wiary mieszka), a który Maryi wsunął między nogi swój materialny twardy męski organ, pozbawiając ją dziewictwa i zapładniając Jezusem; czy może ten z katolickiego nieba, który Maryję obsługiwał zdalnie, przez anioła, bezdotykowo (na słowo) tak, że się zajezusiła, pozostając jednak na wieki dziewicą? 2. Kiedy świat uwolni się wreszcie od religijnych oszołomów i hipokrytów wszelkiej maści?
Byłbym wdzięczny (może nie tylko ja) za rychłą odpowiedź.
P.S.
Aha, jeszcze drobiazg. Chciałbym mianowicie oświadczyć, że osobiście mam głęboko w duuupie błogosławieństwo Boga pańskiego i każdego innego. Wolę Batmana - jest skuteczniejszy (widziałem na filmie). Uważam, że gdyby - o zgrozo! - doszło do wyboru pana na prezydenta, Stany Zjednoczone doznałyby upokorzenia. Są granice, których przekraczać nie wolno. Niech rozum nigdy już nie opuszcza wielkiego narodu amerykańskiego!
A ja wolę Bruce'a Lee. Bruce załatwiłby Batmana jednym małym palcem u nogi ;-)
OdpowiedzUsuń