sobota, 14 lipca 2012

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 996

Można wierzyć we wszystko: w zielone smoki i w Światowida. Problem polega na tym, by ci, którzy w coś wierzą, nie traktowali swojej wiary jak wiedzy, a zwłaszcza by nie legitymizowali nią działań ograniczających wolność, wiarę i wiedzę innych.
Magdalena Środa
***
W kategoriach psychologicznych fanatyka można zdefiniować jako człowieka, który świadomie kompensuje z zapasem skrywane wątpliwości.
Aldous Leonard Huxley
***
W walce o prawo do swobody wypowiedzi dla Dody wcale nie chodzi o wolność ani o liberalne prawo do swobody opinii, lecz o to, by zbudować świat, w którym na religię, wiarę, wartości wieczne będzie można pluć bezkarnie.
Tomasz P. Terlikowski
***
Spokojnie, nie ma obawy - religii, wierze, a zwłaszcza wartościom ,,wiecznym" nie zagraża nawet najmniejsza kropla śliny z żadnych plugawych ust. Miłościwie nam panująca KkGB z pewnością do tego nie dopuści, bo zawsze zdąży wypalić z wielkokalibrowego art. 196 k.k., by z dużym zapasem skompensować wszelkie skrywane wątpliwości. 

A z religijną wiecznością jak wiadomo nie warto zadzierać. Przekonali się o tym na własnej doczesnej skórze Sokrates, Giordano Bruno, Kazimierz Łyszczyński i niezliczone rzesze bezimiennych, niewinnych ofiar skazanych na tortury i zamordowanych za obrazę wytworów chorej wyobraźni swoich niezwykle pobożnych oprawców.

                                                                                        

1 komentarz:

  1. Tomasz S... P. Menda Terlikowski.

    Jestem pamiętliwy/pamiętający:

    "Ja pierdolę, Palikot trzeci w Polsce. Polacy zwariowali. Pora szykować się na ostrą wojnę światopoglądową. Nie odpuszczę – przynajmniej ja – temu s... i jego poplecznikom. I powiem krótko wstyd mi za tych, którzy zagłosowali na mendę w przebraniu trefnisia"

    OdpowiedzUsuń