poniedziałek, 11 czerwca 2012

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 963

 KKARALUCH 
(występuje masowo na całym świecie;
jego środowisko naturalne stanowi  umysłowa stęchlizna; 
żywi się intelektualnymi śmieciami,
a rozmnaża w drodze werbalnego wymiotowania)
***
Chrzest, o czym też warto pamiętać, który zmywa winę grzechu pierworodnego i włącza w społeczność Kościoła, jest sakramentem, którego znamienia zmyć się nie da. Kto raz został ochrzczony będzie nim na zawsze .... Z punktu widzenia prawa kościelnego nie będzie on [apostata] zatem kimś pozostającym na zewnątrz wspólnoty, kto nie ma z nią nic wspólnego, ale raczej przestępcą.
Tomasz P. Terlikowski
 ***
Dogmat o tzw. grzechu pierworodnym jest najpodlejszym kłamstwem Kkorporacji zabobonu, a chrzest to jeden z jej szarlatańskich obrzędów, w którym zawłaszcza ona do swoich brudnych celów psychikę niczego nieświadomych dzieci. Na szczęście tak grzech pierworodny, jak i znamię ,,sakramentu" chrztu (w przeciwieństwie do znamienia np. barbarzyńskiego religijno-rytualnego obrzezania) są, mimo swojej pozornej trwałości, bardzo łatwo zmywalne. Otóż wystarczy olać je z góry równomiernym strumieniem ciepłego moczu. 

Zainteresowanym radzę zatem jak najprędzej to zrobić, następnie zapomnieć o tych wszystkich teologicznych bredniach i zacząć żyć jak zdrowi na umyśle ludzie. Oczywiście dokładnie tak samo jak grzech pierworodny i chrzest należy potraktować ,,prawo" kościelne, łamanie którego niesie skutki identyczne ze skutkami łamania prawa krainy smerfów czy innych urojonych stworków. Wszystko to rezyduje wyłącznie w wyobraźni ,,wierzących".

Jeśli zaś chodzi o przestępców, to z pewnością są nimi wszelkie inseKkty i jest nadzieja, że w niedalekiej przyszłości będą przez ludzkość potraktowane stosownie do szkód, jakie jej swoimi działaniami wyrządziły.
                                                                                            

1 komentarz:

  1. KK to mafia, mafia to organizacja przestępcza, wyłączenie się z organizacji przestępczej to szansa na normalne życie. Co do Terlikowskiego- patrząc na niego czuje, że cofa mi się treść żołądka. Co do obrzezania- ponoć sporo przyjemności z takim obrzezanym;p

    OdpowiedzUsuń