niedziela, 22 stycznia 2012

ABSURDALIA RELIGIJNE - CZ. 753

SAKRAMENT SZCZYTOWANIA
 SEKSTAZA ŚW. TERESY 
JAKO PRZYKŁAD NAJWYŻSZEJ FORMY
,,OBCOWANIA Z PANEM"
Widziałam w jego dłoni długi złoty oszczep i wydawało mi się, że na żelaznym jego ostrzu jest mały ognisty płomyk.
Zdawało mi się, że czasami czuję, jak pchnięciem wbija go w moje serce i przeszywa mnie aż do trzewi; gdy go wyciągał, zdawało mi się, że też je wyciąga, a mnie pozostawia całą w ogniu wielkiej miłości ku Bogu.  
Ból był tak wielki, że jęczeć musiałam; jednak tego przemożnego bólu słodycz czułam tak niesłychaną, że nie chciałam, by ustąpił.
Dusza jest teraz po prostu
ukontentowana Bogiem.
św. Teresa
(,,Życie św. Teresy")
|||||
|||
|
 Ach ta dusza...
 Sally udająca ,,ukontentowanie duszy Bogiem"
,,....Oh God, oooh God.... Ooooh yes!... yes!!... yes!!!"
(Meg Ryan w filmie ,,Kiedy Harry poznał Sally")
***
Złoty oszczep marzeń

                                                                                         

3 komentarze:

  1. Duży musiał być ten oszczep, że jej się wydawało iż doszedł pod samo serce, ale tak czy owak bardzo jej się spodobało:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna nazwa bloga! No i ten wpis o św. Teresie... Rewelacja!Wygląda na to, że te wszystkie objawienia to efekt postu seksualnego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam w klinice i dzięki za uznanie. Jeśli zaś chodzi o post seksualny, to rzeczywiście może on wywoływać podobne wizje... Uważam, że niniejszy post też, bo można go śmiało określić mianem seksualnego ;) Z serca blogosławię.

      Usuń