
[Na koniec] chciałbym zapewnić moich licznych przyjaciół buddystów, chrześcijan, hinduistów, żydów i muzułmanów, że jestem wielce szczęśliwy, iż ta religia, którą dał wam Przypadek przyczyniła się do osiągnięcia przez was spokoju ducha (i, co dziś zachodnia medycyna często niechętnie przyznaje, dobrego fizycznego samopoczucia). Może lepiej jest być nie-zdrowym na umyśle i szczęśliwym, niż zdrowym na umyśle i nie-szczęśliwym. Ale ze wszystkiego najlepiej być zdrowym na umyśle i szczęśliwym. Największym wyzwaniem przyszłości będzie, czy nasi potomkowie zdołają osiągnąć ten cel. To może nawet zdecydować, czy będziemy mieli jakąkolwiek przyszłość.
sir Arthur C. Clarke
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz